Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Harpoon
Władca Archenlandii

Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gar-deroba, Staraszafa
|
Wysłany: Śro 18:23, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ci poloniści to mnie czasem zadziwiają
Wycięte z innego forum:
Cytat: |
Napiszcie co o tym myślicie?
Dygresja zawodowa: połączyłeś formę czasownika w trybie rozkazującym z pytajnikiem, będącym domeną trybu przypuszczającego. Coś tu jest nie tak.
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Vivien
Administrator

Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 1433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Śro 20:47, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
<schodzi z piętra, umazana czymś żółtawym>
Do Harpa: Ja tutaj nie widzę nic dziwnego
<rozgląda się po pomieszczeniu>
No, całkiem przyjemnie...
<pojawia się Fredek, umyty, ładnie ubrany, z obleśnym uśmiechem na ustach>
Co się tak szczerzysz?
Mi tutaj eksperyment nie wyszedł!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nambir
Mieszkaniec Zachodniej Puszczy

Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: ja mam to wiedzieć?
|
Wysłany: Czw 14:04, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
<wchodzi przez drzwi, w które ledwo się mieści przez ukochany topór, widzi dziwny wzrok oberżowiczów>
Do Vivien:Witaj, jaki znowu eksperyment uskuteczniałaś?
<po chwili zauważa na swojej krasnoludzkiej brodzie kilka zaplątanych jaskólek, wypuszcza je szybko i siada przy stoliku.>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vivien
Administrator

Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 1433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Czw 17:15, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ech.
Próbowałam przywrócić do narmalności Fucia (dla niezorientowanych w czasie i przestrzeni; Fucio - to... eee... pan i miał tańczyć w urodziny Atri [w zeszłym roku], ale się Harp zdenerwował i trochę go obił... nie wiem dokładnie czym, ale Fucio od tego czasu stał się trochę dziwny).
No i zrobiłam napój (namęczyłam się jak diabli), dałam mu go wypić. I...
Przez chwilę wydawało mi się, że prawdziwy Fucio wrócił, ten błysk w oku. Ale nic bardziej mylnego. Patrzy na mnie tym tępawym wzrokiem i nagle...
(słabi na sercu niech nie czytają)
...mówi: "mamusia?".
Myslałam, że zemdleję.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Harpoon
Władca Archenlandii

Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gar-deroba, Staraszafa
|
Wysłany: Czw 17:46, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
No to masz teraz pod skrzydłami nieco wyrośniętego synka xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vivien
Administrator

Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 1433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Sob 17:05, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
To już chyba wolę go pod poprzednią postacią.
Jakbym nie była przeciwiczką agresji, to bym Cię poprosiła, żebyś mu znowu przyłożył.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Atra
Władca Archenlandii

Dołączył: 02 Sty 2006
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Szafa pełna wampyrów
|
Wysłany: Sob 18:31, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Viv, ja wiem!
Ty mu przyłóż, bo jak go Harp pobił to Fucio zmienił orientację. Więc jeśli pobije go kobieta, delikwent znowu zacznie w kobietach gustować.
Albo i nie... (przynajmniej Fredek dalej będzie Cię lubić. xP )
Jestem na antybiotykach. Nie mogę pić...
Trudno, zadowolę się sokiem. Przynajmniej już sie nie czuję tak tragicznie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wild Child
Osobisty Strażnik Króla

Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 1234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z drogi do Nieba
|
Wysłany: Sob 20:01, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Witaj, Atr! Cieszę się, że zdrowiejesz
Ja natomiast dziś siedzę w samotności, trochę tworzę i cierpię ból głowy... Ale najgorzej nie jest.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vivien
Administrator

Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 1433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pią 12:04, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
<wchodzi do oberży taszcząc coś wielkiego i zielonego>
Może mi ktoś pomoże, co?
W tym roku wycięłam ją w nocy. Nikt mnie nie zauważył .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Traquair
Moderator

Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: ze Smoczej Stolicy
|
Wysłany: Pią 13:41, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Dajesz, Viv, zasapałaś się już troszkę chyba. Takie toto duże... No to myk, w rogu stawiamy, nie?
Dobra, to ja mogę ubrać górne partie, przynajmniej obędzie się bez ofiar (czyt. spadających z drabiny)
PS Jak Wam się podoba wizja naszej drogiej Adminki biegającej z siekierką po lasach?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Atra
Władca Archenlandii

Dołączył: 02 Sty 2006
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Szafa pełna wampyrów
|
Wysłany: Pią 16:03, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
<wchodzi i pada>
...
<wstaje i idzie po kawę>
Czy w tym roku możemy powiesić na niej nietoperze? ;]
Traq - bardzo nam się podoba
Piątek. Kocham ten dzień od kiedy zadzwonił dzwonek po geografii.
Ale zaraz przestanę kochać kiedy uświadomię sobie, że muszę się pouczyć na polski, żeby mieć później czas na łacinę.
<nie żyję>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nambir
Mieszkaniec Zachodniej Puszczy

Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: ja mam to wiedzieć?
|
Wysłany: Pią 16:43, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nonono Viv nieładnie tak po lasach z siekierą latać i wycinać jakieś MUTANTY.Mogła być trochę mniejsza, bo nie chcę widzieć widoku człowieka spadającego z drabiny.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Smatek
Mieszkaniec Zachodniej Puszczy

Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bagna Narnijskie
|
Wysłany: Sob 8:34, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nambir nie przesadzaj, jest w sam raz. Właśnie najlepsza jest taka pod sam sufit.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vivien
Administrator

Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 1433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Sob 9:09, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Traq, w dodatku w nocy.
Atri, masz pozwolenie na dwa nietoperze, ale umieść je gdzieś z tyłu, bo nam będą gości straszyć.
Nambir, były większe
No, to co? Ubieramy ją, nie?
<wnosi świeczki, bańki, łańcuchy i oczywiście gwiazdę>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amos
Administrator

Dołączył: 03 Sty 2006
Posty: 1228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Z kraju dalekiego od Narnii
|
Wysłany: Sob 11:36, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
<wchodzi z wielkim pudłem w rękach>
No jasne, że ubieramy.
<wyjmuje z pudła cukierki, tudzież czekoladki w błyszczących opakowaniach i wiesza na choince>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|