Forum Narnia.pl Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Aborcja i eutanazja
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Narnia.pl Strona Główna -> Siedem Wysp
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vivien
Administrator
Administrator


Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 1433
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Pią 19:11, 19 Sty 2007    Temat postu: Aborcja i eutanazja

Temat dość trudny i, dla niektórych, na pewno kontrowersyjny.
Na pewnym forum, na którym jestem już dość długo zarejestrowana, wywiązała się burzliwa dyskusja; usuwać niechciane ciąże - nie usuwać; jeśli tak, to w jakich przypadkach; "pomagać" śmiertelnie chorym ludziom umierać itd.
Jestem ciekawa, jakie jest Wasze zdanie. Co myślicie na ten temat?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wild Child
Osobisty Strażnik Króla
Osobisty Strażnik Króla


Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 1234
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z drogi do Nieba

PostWysłany: Nie 16:22, 21 Sty 2007    Temat postu:

Według mnie, nie powinno się usuwać niechcianej ciąży, nawet jeżeli stanowi ona duży problem. Kobieta, która nie chce swojego dziecka, może je przecież urodzić i oddać do adopcji; większość bezdzietnych małżeństw poszukuje w ośrodkach adopcyjnych właśnie niemowląt! Poza tym, nienarodzone jeszcze dziecko jest już człowiekiem...uśmiercenie nawet tak maleńkiego człowieka jest czymś niemoralnym! Kobieta, która w pewien sposób zabije swoje dziecko, świadomie chcąc tego, może po kilku latach bardzo cierpieć z tego powodu...a czyjegoś życia nie można w żaden sposób przywrócić... Na szczęście, w Polsce aborcja jest zabroniona (wprawdzie są szczególne przypadki, na przykład ciąża w wyniku gwałtu), chociaż niestety dochodzi do wielu nielegalnych zabiegów...
Jeżeli zaś chodzi o eutanazję, przypomina mi ona usypianie starego zwierzęcia, na przykład psa, który już nie jest w stanie się poruszać, normalnie funkcjonować i wegetuje. Z jednej strony jest to dobre, gdyż taki śmiertelnie chory człowiek nie musi już dłużej cierpieć, męczyć się...ale okrutnym czynem jest uśmiercenie kogoś, kto jest bardzo bliski, pomimo iż cierpi...Jeśli w odległej przyszłości ktoś z moich bliskich byłby ciężko chory (nie daj Boże!), nie potrafiłabym go ot tak zabić, aby mu ulżyć w cierpieniu...pomóc umrzeć komuś, kogo się kocha...
Trudny, naprawdę trudny temat, ale wśród ludzi istnieje jakaś potrzeba poruszania go. Czekam na inne wypowiedzi..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vivien
Administrator
Administrator


Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 1433
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Nie 18:35, 21 Sty 2007    Temat postu:

Oglądałam kiedyś dokument, w którym wypowiadały się kobiety, które usnęły ciążę. Większość z nich miała potworne wyrzuty sumienia, płakały i pragnęły tego, aby czas się cofnął. Tak jak napisałaś, Wild. Była jednak kobieta, która w ogóle nie miała wyrzutów sumienia. Powiedziała coś strasznego. Że to po prostu "wygniecienie pryszcza", nic strasznego.
Osobiście nie wyobrażam sobie, abym kiedykowlwiek mogła coś takiego zrobić. Według mnie to najokropniejszy czyn, na jaki może się zdecydować kobieta. Nawet jeśli nie chce tego dziecka, to przecież może "wytrzymać" te dziewięć miesięcy... Czym jest te kilka miesięcy w porównaniu do całego życia, które przecież to dziecko ma przed sobą.
Mam nadzieję, żę w naszym kraju aborcja nigdy nie zostanie zalegalizowana.
Co do eutanazji. Jest to nieetyczne, niemoralne. Ale przecież ci chorzy ludzie pragną umrzeć. Nie chcą już więcej cierpieć. (Przypadek z Włoch - lekarz na prośbę pacjenta, uśmiercił go.) W tym przypadku trudniej mi się wypowiedzieć. Nie jestem ani za, ani przeciw.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atra
Władca Archenlandii
Władca Archenlandii


Dołączył: 02 Sty 2006
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Szafa pełna wampyrów

PostWysłany: Pon 20:43, 22 Sty 2007    Temat postu:

Aborcja - Aborcja jest... hm... zła, ale to i tak lepsze niż gdyby matka miała zabić swoje narodzone dziecko, które posmakowało już życia - a to zdarzyło się parę dni temu w mojej miejscowości. Może lepsze by było zalegalizowanie aborcji - przecież kobieta która chce usunąć ciąże i tak to zrobi - tyle że nielegalnie. Lepiej zalegalizować niż napędzać czarny rynek i narażać te kobiety na przykre konsekwencje często nieumiejętnie i niechlujnie wykonanych zabiegów. Poza tym to wybór kobiety - chce mieć dziecko czy nie chce. Nie jest to aż tak okrutne jakby się mogło wydawać - nienarodzony płód to jeszcze nie człowiek, nie ma uczuć emocji, nie czuje i dla niego to nie będzie żadna strata. A jeśli takie dziecko miało by zniszczyć życie matce...
Bardzo możliwe, że matka potem będzie tego żałować, ale to jej własny świadomy wybór.
Z Polsce taka kobieta spotyka się z prokuratorem, w krajach gdzie aborcja jest legalna - z psychologiem. Co jest lepsze dla jej zdrowia psychicznego?
Nigdy bym czegoś takiego nie zrobiła (chociaż nie chciałabym mieć dzieci), ale uważam że powinno się na to pozwolić kobietą które tego chcą.

Eutanazja - tak, ale za zgodą chorego. Jeśli ma umrzeć w cierpieniach, to lepiej skrócić mu męki, jeśli będzie to chciał. Chyba lepiej uśmiercić takiego człowieka, niż patrzeć jak cierpi...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amos
Administrator
Administrator


Dołączył: 03 Sty 2006
Posty: 1228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Z kraju dalekiego od Narnii

PostWysłany: Pon 21:53, 22 Sty 2007    Temat postu:

Aborcja jest złem. Nie mam co do tego wątpliwości. I najlepiej zrobić wszystko co się da, by kobiety nie decydowały się na usunięcie ciąży. Marzy mi się sieć ośrodków czy organizacji nastawionych na pomoc kobietom w takiej sytuacji. Miejsc, do których kobiety, nieraz pozostawione same sobie, mogłyby przyjść, zrzucić z siebie ciężar, porozmawiać o zamierzanej "skrobance", uzyskać wsparcie. Jeśliby w ten sposób udało się zapobiec choćby 2 czy 3 aborcjom na 10 wykonanych, to i tak byłby to sukces.
Osobnym problemem jest kwestia poczęć w wyniku gwałtu, zwłaszcza w przypadku kilkunastoletnich dziewcząt. W tej sprawie zupełnie nie wiem co powiedzieć...

Rozpatrując sprawę eutanazji powinniśmy odróżnić kilka odmiennych przypadków. Czym innym jest zaniechanie uporczywej terapii, czym innym odłączenie od aparatury kogoś, kogo mózg nie wykazuje aktywności, a są tylko podtrzymywane funkcje wegetatywne organizmu, czym innym - prośba o śmierć od kogoś, komu np. nie pomagają już żadne środki przeciwbólowe, czym innym w końcu błaganie o pomoc w odejściu z tego świata, kogoś kompletnie załamanego np. paraliżem całego ciała.
Ja akurat w dwóch pierwszych przypadkach nie widzę niczego złego, w trzecim mam wątpliwości, a w czwartym spełnienie prośby tego kogoś jest dla mnie niedopuszczalne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vivien
Administrator
Administrator


Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 1433
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Wto 19:38, 23 Sty 2007    Temat postu:

Atra napisał:
nienarodzony płód to jeszcze nie człowiek


To zależy kto, w co wierzy. Dla mnie każde dziecko, już od chwili poczęcia jest człowiekiem. I nie ważne czy czuje, czy nie. Ja zgadzam się z Amosem. Takie instytucje są potrzebne.
I jeszcze jedno. Atra napisała, że w państwach gdzie aborcja jest legalna, kobiety spotykają się po zabiegu z psychologiem. Ja nigdy tego nie pojmę - świadomie poszła na zabieg, nic nie czuła do tego dziecka, które w sobie nosiła i jej potrzebna jest pomoc? Po co?

Mam jeszce pytanie: Lepiej zabić i mieć wyrzuty sumienia (ewentualnie), czy lepiej urodzić i oddać komuś, kto będzie kochał?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atra
Władca Archenlandii
Władca Archenlandii


Dołączył: 02 Sty 2006
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Szafa pełna wampyrów

PostWysłany: Wto 19:47, 23 Sty 2007    Temat postu:

Oczywiście że lepiej urodzić i oddać ale nie zawsze jest gwarancja, że dziecko trafi do kochającej rodziny. Może męczyć się w domu dziecka... Albo jeśli dowie się, żeby było niechciane i oddane obcym ludziom...

Może i jestem nieczuła, ale skoro są kobiety które się na to decydują, nie można im zabronić. Ale to nie znaczy że to popieram. Bo nie popieram.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ellenai
Moderator
Moderator


Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 2986
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Wto 13:12, 27 Lut 2007    Temat postu:

Aborcja jest złym pomysłem. Niemal każda kobieta, która usunęła ciążę miała potem sobie to za złe. Przecież nie trzeba zabijać poczętego dziecka. W dzisiejszych czasach spokojnie można zostawić je w szpitalu, bez żadnych konsekwencji. Ale nie wolno zabijać! Pomyślcie, co by powiedziało takie dziecko, gdyby mogło?
Jako dziecko usłyszałam pewną piosenkę, która mną wstrząsnęła. Nie pamiętam jej dokładnie, ale było to mniej więcej tak:
"Ty byłaś piękną dziewczyną,
a on przystojnym chłopakiem.
Ja byłam nędzną kruszyną
niepotrzebną wcale ci.
Dziś miałam bym 16 lat,
tak jak ty wtedy, mamo.
Też cieszyłby mnie zły świat,
i przeżyłabym to samo.
Mamo, nie chciałam umierać,
dlaczego mnie nie kochałaś?
Nie miałaś prawa
zabierać mi zycia,
chociaż mi je dałaś."


Ostatnio zmieniony przez Ellenai dnia Czw 18:01, 13 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atra
Władca Archenlandii
Władca Archenlandii


Dołączył: 02 Sty 2006
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Szafa pełna wampyrów

PostWysłany: Pon 19:43, 19 Lis 2007    Temat postu:

Cytat:
I jeszcze jedno. Atra napisała, że w państwach gdzie aborcja jest legalna, kobiety spotykają się po zabiegu z psychologiem. Ja nigdy tego nie pojmę - świadomie poszła na zabieg, nic nie czuła do tego dziecka, które w sobie nosiła i jej potrzebna jest pomoc? Po co?

Może dla tego, że mimo wszytko jej to trudna decyzja, nieakceptowa i potępiana przez większość ludzi i na pewno pozostawi jakieś (mniejsze lub większe) ślady na psychice?


Cytat:
"Ty byłas piękną dziewczyną.
a on przystojnym chłopakiem.
Ja byłam nędzną kruszyną
niepotrzebną wcale ci.
Dziś miałambym 16 lat,
tak jak ty wtedy, mamo.
Tez cieszyłby mnie zły świat,
i przeżyłabym to samo.
Mamo, nie chciałąm umierać,
dlaczego mnie nie kochałaś?
Nie miałaś prawa
zabierać mi zycia,
chociaż mi je dałaś."

Szczerze? Nie rusza mnie to. Rusza mnie przejechany kot na autostradzie, ale to nie. Przykro mi.


Powtarzam po raz kolejny - kobieta powinna mieć wybór. Bo to sprawa tak indywidualna jak religia...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Traquair
Moderator
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: ze Smoczej Stolicy

PostWysłany: Pon 20:39, 19 Lis 2007    Temat postu:

<Mądrość Traq 2.0>

A ja bym tylko chciała, żeby mi ktoś w takiej sytuacji pomógł. Nie wyzywał od kobiety złej i niemoralnej, ale wysłuchał, czemu chcę to zrobić. Jeśli nastoletnia dziewczyna zostanie zgwałcona, to chyba nie myśli racjonalnie i świadomie o tym, co chce zrobić, tylko pragnie jak najszybciej pozbyć się tego "czegoś". I nie można jej chyba za to winić. Natomiast jeśli zasugeruje jej się inne wyjście z tej sytuacji, okazując przy tym zrozumienie i współczucie, to osiągnie się zapewne więcej. Ludzie nie podejmują takich decyzji bez przyczyny, a jeśli kobiety nie będą bały sie pójść do psychologa przed jej podjęciem, to myślę, że liczba aborcji może się zmniejszyć.
Przecież kobiety nie idą na "skrobankę", bo zabijanie płodu sprawia im satysfakcję...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atra
Władca Archenlandii
Władca Archenlandii


Dołączył: 02 Sty 2006
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Szafa pełna wampyrów

PostWysłany: Pon 20:41, 19 Lis 2007    Temat postu:

<Pochwała Mądrości Traq 2.0>
Chwalę cię, popieram i wielbię. O.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
narnijczyk
Obywatel Narnii
Obywatel Narnii


Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Z Gór Ar-hebar

PostWysłany: Pon 22:09, 19 Lis 2007    Temat postu:

Ja uważam, że aborcja - tak, ale tylko w przypadkach :
1. ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej (do chwili osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej); wystąpienie tej okoliczności stwierdza lekarz inny niż przeprowadzający zabieg aborcyjny
2. badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu (do chwili osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej); wystąpienie tej okoliczności stwierdza lekarz inny niż przeprowadzający zabieg
3. zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego (do 12 tygodni od poczęcia); wystąpienie tej okoliczności stwierdza prokurator.

(ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (Dz. U. z 1993 r. Nr 17, poz. 7Cool)


To znaczy, że przepisy, który teraz obowiązują w pełni mnie zadowalają i uważam, że w innych przypadkach aborcja wykonywana być nie powinna...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nienna
Osobisty Strażnik Króla
Osobisty Strażnik Króla


Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 1305
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 16:02, 02 Cze 2009    Temat postu:

Zdecydowane NIE dla aborcji! Każda matka kocha swoje dziecko, lecz jeśli nie chce, lub po prostu nie może go mieć, nie może się nim opiekować, to lepiej byłoby oddać je do adopcji niż wydawać na nie wyrok śmierci!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nat
Gość





PostWysłany: Wto 16:06, 02 Cze 2009    Temat postu:

Marysiu... Nie dla aborcji w ogóle czy na życzenie matki?
Powrót do góry
Nienna
Osobisty Strażnik Króla
Osobisty Strażnik Króla


Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 1305
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 16:07, 02 Cze 2009    Temat postu:

Nie dla aborcji w ogóle. Myślisz, że dlaczego? Jeśli kiedykolwiek będę matką, to będę się troszczyła o własne dziecko, a nie zabijała je!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Narnia.pl Strona Główna -> Siedem Wysp Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island