"Pod zatrutym jabłkiem"

Noisette Acris

<wskrzesza Atrę cudownym miruvorem własnej produkcji> Atruś, nie umieraj nam tu, bo bez ciebie forum by padło ;).
Widzę, że narzekanie na szkołę jest więcej niż nagminne xP.

Atra

No, już mi lepiej Smile

Dzięki, Acris.

Bo szkoła to ZŁO. O wiele lepiej pędzić bimber w dziczy I włamywać się do pokoi klientów w niecnych zamiarach ^^

<wyciąga z pod lady bimber chilijski>

Noisette Acris

Od tego jest alchemik, no nie ;) xD ?
Albo uczyć się samemu w jakiejś starej bibliotece, do której nikt nie zagląda. I gapić się w niebo. I wałęsać się samotnie po górach *-*. I jeszcze wiele innych przyjemniejszych rzeczy ;).

Atra

Taak xD
I czytać przed kominkiem i wylegiwać się w duuużej wannie i kota głaskać...

<pada na kanapę>
xD

Harpoon

Co Wy gadacie. Przecież szkołą to piękne czasy Razz

(zwłaszcza, kiedy już po Razz

)

Atra

Mhm. Kocham szkołę, kocham Kaczyńskich i kocham mój zakład psychiatryczny.

<wstawia konwalie do wazonu>
Twisted Evil

Nima

<Wchodzi, a właście prawie wlatuję niesiona pewnym uczuciem>
Witam Was!
Ehhh jestem szczęsliwa, ale mam też zadanie dla OKK ;D Trzeba jednego gościa z mojej klasy... załatwić, bo taki z niego konfident. Powiedział nauczycielce, że poszliśmy na wagary! Cham!

Harpoon

Jak konfident to nawet nie trzeba OKK zbierać, żeby gościa zniszczyć Razz

Atra

Na takiego to nie OKK, tylko mafię nasłać. Najlepiej czeską.

<pije coś zielonego>

Nima

No w sumie tak..
Jeszcze mnie w nim wkurza, że się zachowuję jak bóg, a jest takkii "fuj" Razz

Atra

Jak większość facetów. Oni wiarę w swoją boskość mają chyba we krwi. Razz

A jak się udaje, że się w nią wierzy można ich sobie wokół palca owinąć. Wink

Harpoon

Dziękuję <odbiera>
Hehe Nie ukrywam Smile

A więc tradycyjnie... za co?

Atra

Proponuję wypić za przyszłość. Bo przyszłość jest coraz bliżej Wink

Harpoon

Zawsze i wszędzie :]
To za przyszłość Wink

<pije>

Atra

<pije>
Miło wrócić do starych zwyczajów... Wink